Moje okna wychodzą na osiedlowy parking, latem widzę na nim sąsiada oprowadzającego swoje dziecko. — No, a to, co to jest? — pyta synka wskazując na emblemat producenta. — Toyota — szczebioce dzieciak. Ojciec robi krok w bok. — A to? — Mercedes — odpowiada syn. Sąsiad dumny jak paw odpytał jeszcze o jeden samochód więcej i domowa edukcja tamtego wieczoru dobiegła końca.
Coś do poduchy
Im intensywniej wgryzam się w lato, tym bardziej cierpię jesienią teskniąc za słonecznymi dniami. W tym roku na osłodę postanowiłem spróbować poczytać więcej czasopism niż zwykle, bo książki przyrodniczo-turystyczne mi zwyczajnie nie leżą. Niektóre znałem z nazwy już od dawna, ale część jest dla mnie odkryciem, stąd postanowiłem podzielić się moją listą duchowych witamin na szare dni.
Elite Novo Force — jaka ładna chała
Na przyszły sezon plany mam wielkie — a jakże — i chociaż trenować na sucho nie mam zamiaru, to nie widziałem innego sposobu, aby posiedzieć na rowerze w domu jak kupno trenażera. Markowe używane trenażery wcale nie są tanie, w sklepach tylko niedobitki Elite, rzutem na taśmę zdecydowałem się na pakiet (dołączona mata oraz stopka) trenażera Elite Novo Force:
CTbike — zuchwałe są te oszusty
Bydgoski CTbike prowadzony przez p.Michała Czajkę jeszcze lat sporo temu wyglądał jak jeden z wielu sklepów rowerowych — złożyłem tam nawet zamówienie i towar otrzymałem. Nic szczególnego do czasu, gdy właściciel nie uznał, iż łatwiejsza droga do pieniędzy klientów wiedzie na skróty.
Raz pod wozem, a raz wóz nade mną
Sezon był przez chwilę, czmychnął niepostrzeżenie i tylko rozwój TrackRadaru poprawiał mi humor…
6–14 UTC
Z trudem przychodzi wyszarpać kawałek rozumnego życia — i tak już było nawet przed obecną zawieruchą. Tym bardziej się cieszę, że rok temu zamiast tradycyjnie jak zmiłowania czekać na krok bandy gamoni dumnie zwanych rządem, zwyczajnie opuściłem stado. Szkoda, że tak późno, ale dobrze, że wreszcie, gdyż — niespodzianka, niespodzianka — i w tym roku, który miał być wolnym od majstrowania przy zegarkach, zadanie przerosło władzę. Nad antidotum nie muszę się już zastanawiać, aplikuję powtórnie i szczerze polecam innym.
Hacking Ubongo 3D
Not only Ubongo 3D is great, educational, entertainment, but the execution of the game is top-notch. Probably most straightforward game mode is competitive one (player against some other player(s)) but I found just solving the puzzles as helpful aid against aging brain — to what degree I don’t know, but I think a little workout is better than no workout at all.
(więcej…)
Pupą w mur
Ręce kończą mi opadać — nie widzę autentycznie niczego na horyzoncie poza skórzanymi siodełkami, których wolę unikać ze względu na problemy z wilgocią. Może gdzieś coś jeszcze się uchowało, ale zdaje się, że doszedłem do ściany…
Gravel 566%
Despite Shimano now finally has a gravel offer you can still beat it if you customize your setup. I started with stock 3×9 Sora road crankset and I ended with solid gears spectrum for roads, uphills and wobbly knees.
Dwa sezony Sawtootha
Chociaż do łysinki Sawtoothowi jeszcze trochę brakuje, to zdecydowałem się na nowe opony już teraz, gdyż mój profil jazdy coraz częściej zawiera polne drogi. Stąd chciałem spróbować opon szerszych i nieco bardziej zadziornych.